poniedziałek, 30 czerwca 2014

Dobra piłka nie jest zła.

Ostatnio wciągnęłam się w mecze piłki nożnej. Nie wiem czy jest to spowodowane tym, że jak człowiek powinien coś robić, to robi wszystko inne, aniżeli to co powinien czy może rzeczywiście odkryłam, że piłka może być fascynująca. Suma sumarum narzeczony się śmieje ze mnie, bo co wieczór zdaję mu relacje i statystyczne wyniki: kto bardziej zasługuje, kto więcej miał okazji, kto moim zdaniem powinien wygrać, kto....
Moja matematyczna część duszy nie mogła przegapić statystyk z tym związanych, pokazujących czy kobiety rzeczywiście stronią od meczy piłki nożnej i tu NIESPODZIANKA:

Jak widać, dobra piłka nie jest zła.
A swoją drogą to ciekawe czy te 40% kobiet ogląda mecze ze swoim partnerem, bo ich tak kocha czy może same się nakręcają?
A ja nadal nie mogę się pozbierać po przegranej Meksyku z Holandią. No może na przyszłym mundialu doczekam się kontry.
Pozdrowienia dla wszystkich fanów piłki.

Ps. Jednak coś mi z tej stereotypowej kobiety jeszcze zostało, bo nadal nie wiem kiedy jest spalony:P. 

Źródło:
http://www.newsweek.pl/pilka-nozna-futbol-kobiety-stereotypy-mity-badania-mastercard,artykuly,91216,1,1,1.html












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz