czwartek, 22 maja 2014

Co o pornografii mówi Ted Bundy?

Ted Bundy - seryjny gwałciciel i morderca. Przyznał się do zgwałcenia i zabicia 30 (niektóre dane mówią o 28) kobiet. Szacuje się jednak, że było ich znacznie więcej - mówi się nawet o 150 kobietach!!!
Jego życiorysu nie będę przytaczać: każdy może sobie spokojnie wygooglować. Zapoznajmy się z fragmentem wywiadu psychologa Jamesa Dobsona z Tedem Bundym (Madre di Dio, 4/1989).Ted twierdzi, że wyrósł w szczęśliwej rodzinie, w której chodzono do kościoła, nie pito, nie paliło. Nigdy też nie uległ seksualnej przemocy. Ted zaznacza: "Raczej chciałbym przypomnieć, jak  mając 12 lat odkryłem pornografię w sklepie blisko naszego domu. Wraz z kolegami przebywałem często na ulicy. Szperaliśmy wśród śmieci  i czasem znajdowaliśmy tam czasopisma pornograficzne bardziej hard." Na pytanie dziennikarza czy były tam także sceny gwałtów, odpowiada: "Tak. I chcę podkreślić, że właśnie ten rodzaj pornografii jest najbardziej niebezpieczny. Mówię to z doświadczenia osobistego. Było to doświadczenie ciężkie, straszne. Pornografią najszkodliwszą jest ta, która pokazuje gwałty seksualne. Gwałt i seks razem wzięte wzbudzają straszne pragnienia. 
Dalej Ted Bundy mówi: "Uważam, że to pornografia popchnęła mnie na drogę gwałtu. To ona podniecała moją wyobraźnię. Potem stałem się niewolnikiem swoich wyobrażeń". Następnie można przeczytać: "Za każdym razem szukałem w pornografii silniejszych, potężniejszych emocji. Jest to jakby narkotyk, bez którego nie można się obyć. Aż człowiek odkrywa, że i to mu nie wystarcza(....)." I jeszcze: "Chcę, żeby ludzie zrozumieli: byłem człowiekiem normalnym, nie spędzałem dni w barze na piciu, nie byłem włóczęga ani zboczeńcem. Miałem dobrych przyjaciół, prowadziłem normalne życie - z wyjątkiem tych niszczycielskich wyobrażeń.(....). Moja rodzina była wierząca i wspaniała, ale nie ma żadnej ochrony przed wpływem pornografii, na którą godzi się ZBYT TOLERANCYJNE społeczeństwo". I ostatecznie: "W więzieniu spotkałem wielu ludzi, których do gwałtu doprowadził, tak jak mnie, wpływ brutalnej pornografii."
Myślę, że warto przemyśleć te słowa, przemyśleć do czego doprowadza pornografia.... Ale przede wszystkim warto przemyśleć naszą obojętność na nią, na zalegające półkami czasopisma, których nasze dzieci nie powinny widzieć. Warto przemyśleć wstrząsające słowa Teda: "Nie ma sensu, żeby porządni ludzie potępiali Teda Bundy'ego i przechodzili obojętnie obok kiosków pełnych czasopism pornograficznych, które rodzą Tedów Bundych. Moja śmierć nie przywróci życia pięknym dziewczynom, które zabiłem, ani nie złagodzi bólu ich rodzicom. Trzeba coś zrobić zawczasu....".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz