Cześć:) już od dawna wymyśliłam,
że chciałabym prowadzić tego bloga. Jednak zawsze coś mi
przeszkadzało: a to mnóstwo zajęć dookoła, a to po prostu moje
zwykłe lenistwo i przerażenie, że podejmuje się takiego wyzwania.
O czym tu będzie? A czego można spodziewać się po matematyku?
Statystyki. Tak, tak, wiem, już wiele osób zdążyłam wystraszyć,
ale obiecuję że postaram się żeby było ciekawie. Jak na
matematyka lubię jednak wzbudzać w sobie refleksje o życiu. Co
zatem z tego wyjdzie? Z pewnością mieszanka wybuchowa, która mam
nadzieję, że się spodoba, a przynajmniej skłoni do myślenia.....
Zatem do dzieła :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz